Romain Rolland i Stanisław Brzozowski wobec etyki naukowej
Abstrakt
Temat, argumentacja oraz wnioski artykułu Stanisława Brzozowskiego pt. Etyka Spencera z 1904 r. przywodzą na myśl polemikę Romain Rollanda z Henri Barbussem prowadzoną na łamach pisma "Clarté" w latach dwudziestych XX wieku. Dyskusja francuskich intelektualistów o lewicowych poglądach dotyczy problemów, przed jakimi stawał międzywojenny socjalizm. Jednak wpisuje się ona w szerzej pojęte zagadnienie etyki naukowej. Teoretyczne rozważania opierają się zarówno u Rollanda, jak i Brzozowskiego na przykładzie socjalizmu naukowego czy marksizmu, będącego jedną z egzemplifikacji wykorzystania metod naukowych w naukach społecznych i jawiącego się jako doktryna zbyt dogmatyczna, lekceważąca różnorodność życia.
Wizja socjalizmu naukowego Barbusse'a, której sprzeciwia się Rolland, w wielu punktach przypomina ewolucjonistyczną filozofię Spencera krytykowaną przez Brzozowskiego. Podobnie jak Romain Rolland, polski autor uznaje, że zastosowanie metod nauk przyrodniczych w etyce nieuchronnie prowadzi do uznania zasady, wedle której cel uświęca środki, czyli do relatywizmu moralnego. Jednak w sprawach społeczno-politycznych nie można pozwolić sobie na pominięcie zasad moralności, jeśli nie chcemy skazać ustroju społecznego na nieuchronną klęskę. Jako pacyfista, Rolland sprzeciwia się stosowaniu przemocy przez rewolucjonistów. I polski, i francuski myśliciel wskazują na konieczność obrony wartości moralnych przy wprowadzaniu nowego ustroju społecznego.
Barbusse oraz Spencer określani są przez Rollanda i Brzozowskiego mianem mistyków czy idealistów, których rzekoma etyka naukowa niewiele ma wspólnego z rzeczywistą naukowością czy obiektywizmem. Zauważmy jednak, że próby pogodzenia stanowisk Rollanda i Brzozowskiego z jednej strony, a Barbusse'a i Spencera z drugiej, są jednoznaczne z próbami pogodzenia polityki z moralnością.
Pełny tekst:
Tylko dla subskrybentówRefbacks
- There are currently no refbacks.