I cóż po filozofie w czasie marnym...

Cezary Wodziński

Abstrakt


Autor eseju analizuje związki pomiędzy “myśleniem” a “polityką” w “czasie marnym”. “Czas marny” – w jednym ze swych znaczeń – to epoka “władzy i ideologii totalitarnej”. “Myślenie” w owej epoce wystawione jest na wielką próbę. Z jednej strony, by dochować wierności swej istocie, musi z troską i odpowiedzialnością strzec własnej niezależności w każdych warunkach i bez względu na warunki; z drugiej – wydane jest na pokusę uzależnienia w imię niezależności, co znaczy, że jako myślenie z istoty apolityczne staje się aktem politycznym: wyznacza sobie zbyt ciasne granice własnej autonomii. Przy tym zaś, w tej samej epoce “czasu marnego”, wystawione jest na pokusę w horyzoncie solidarności, kiedy to biorąc na siebie całą odpowiedzialność za myślenie prawdy i bycie ku prawdzie, próbuje uchylić się od odpowiedzialności za dziejące się zło.

 


Pełny tekst:

 Tylko dla subskrybentów

Refbacks

  • There are currently no refbacks.